czwartek, 28 września 2017

#59 URSULA POZNANSKI - "GŁOSY"

Tytuł: "Głosy"
Autor: Ursula Poznanski
Wydawnictwo: Media Rodzina
Rok wydania: 2017


Beatrice Kaspary i Florin Wenninger dostają za zadanie znalezienie sprawcy morderstwa młodego lekarza. Sprawę utrudnia fakt, że mężczyzna został zabity w szpitalu psychiatrycznym, w którym pracował, gdzie przecież nie wiadomo, które słowa pacjentów są prawdą, a które tylko ich urojeniem. A każdy jest podejrzany - zarówno chorzy, jak i lekarze. Dziwne ułożenie plastikowych noży na ciele ofiary dodatkowo pokazuje, że nie będzie to łatwe śledztwo. Do tego osoba, która przez zostawienie odcisków palców powinna być najbardziej podejrzana, nie potrafi komunikować się z innymi... Zatem jak znaleźć sprawcę?

Poznajemy wielu bohaterów i każdy z nich ma w sobie coś, co może nas zaciekawić. Jeśli chodzi o pacjentów, to na pewno najbardziej w oczy rzuca się trójka - Maja, Jasmine i Walter. Pierwsza z nich mówiąca o stosunkach seksualnych z lekarzami (i często rzucająca podteksty do mężczyzn), druga niepotrafiąca komunikować się z innymi, niereagująca na żadne bodźce i w końcu trzeci z nich - słyszący tytułowe głosy, które m.in. kazały mu zlizać krew młodego lekarza, którego znalazł... Zdecydowanie losy każdego z nich jeszcze bardziej zachęcają nas do lektury, a także dowiedzenia się, czy któreś z nich mogło być mordercą.

Dużym plusem książki są z pewnością poboczne wątki, m.in. życie prywatne Beatrice. Już w "Polowaniu" mogliśmy się dowiedzieć o tym, że nie miała czasu dla dzieci, jednak w "Głosach", w związku z prowadzonym śledztwem, sytuacja ta się jeszcze pogorszyła. Dodatkowo były mąż robił przez to coraz więcej problemów Beatrice... Jednak poznajemy też coś pozytywnego - jej relacje z Florinem są coraz lepsze, dzięki czemu i sama bohaterka jest szczęśliwsza.

Bardzo spodobał mi się motyw tarota. Jasmine bardzo chętnie uczestniczyła w zajęciach z niego, co może być zaskoczeniem. Wbrew pozorom kobieta czerpała z nich bardzo wiele, a potem mogła to na swój sposób wykorzystać. Jak dla mnie świetnym posunięciem było użycie tego pomysłu, a także ukazanie go na przestrzeni znacznej części książki. Akcja toczy się w idealnym tempie - ani za szybko, ani za wolno. Jednak każdy rozdział kończy się w taki sposób, że po prostu trzeba czytać dalej - a to pojawia się kolejna ofiara, a to pewien trop, a przez to książkę się dosłownie wchłania, żeby tylko dowiedzieć się, co jeszcze może się wydarzyć.

"Głosy" to moje drugie spotkanie z twórczością Ursuli Poznanski i w dalszym ciągu jestem zachwycona! Po raz kolejny spędziłam bardzo przyjemnie czas przy lekturze i próbowałam rozwiązać tajemnicę - kto jest mordercą, a także co chciała przekazać jedna z bohaterek - Jasmin i jaka jest jej przeszłość.




Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu:

3 komentarze:

  1. Bardzo tajemniczo zapowiadająca się książka. Ciekawe jest 'wplecenie' tematyki tarota. Muszę ją zapamiętać na przyszłość :)

    Pozdrawiam
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już mi się podoba :) ale rozumiem, że to jest druga część jakiejś serii? bo piszesz, że jest jeszcze "Polowanie" gdzie też występuje Beatrice.
    pozdrawiam
    zaczytanamona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie to trzecia część, jednak druga nie została przetłumaczona :) ale według mnie nie trzeba czytać po kolei, bo sprawy, którymi zajmują się komisarze, nie są ze sobą powiązane :)

      Usuń