Tytuł: "Król Kruków"
Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: Uroboros
Rok wydania: 2013
"Król Kruków" to książka, która od samego początku gromadzi bardzo dobre opinie. I moim zdaniem są one w pełni uzasadnione. Są wróżby i magia, jest też tajemniczy las Cabeswater, no i bohaterowie - każdy inny i każdy wyjątkowy na swój sposób. Wszystkie elementy książki zdecydowanie na plus!
Po "Króla Kruków" sięgnęłam w momencie, kiedy zaczął mnie dopadać zastój czytelniczy. I teraz wiem, że nie mogłam wtedy podjąć lepszej decyzji, bo ta książka wciągnęła mnie na całego! Zrobiłam się bardzo wymagająca względem książek młodzieżowych, ale z nieukrywaną radością mogę powiedzieć, że tą pozycje polecam każdemu.
Blue wraz z swoją mamą mieszka w domu, który przepełniony jest wróżbitkami. Sama nie posiada daru przewidywania, ale dzięki jej obecności wzmacnia się siła przekazu - z czego bardzo chętnie korzystają wszystkie wróżbitki. Nad Blue ciąży klątwa zgodnie z którą zginąć ma chłopak, którego obdarzy pocałunkiem. Losy Blue oraz chłopaków z elitarnej szkoły krzyżują się...a co z tego wyniknie?
Autorka bardzo dobrze posługuje się słowem, ponieważ książkę czyta się przyjemnie - nie ma tu bezsensownych dialogów, które można spotkać w literaturze dedykowanej młodzieży. Akcja przebiega w odpowiednim tempie, a wszelkie wątki są przemyślane. Osobiście Przyznam, że przepadłam. Zakochałam się w Kruczych Chłopcach jak wiele nastolatek. To tylko świadczy o tym, że "Król Kruków" to fajna propozycja nie tylko dla młodego czytelnika, ale także dla tego ciut starszego, który bardzo chętnie ucieknie w świat magii.
Bohaterowie, którzy tutaj występują to postaci różnorodne. A na dodatek jest ich całkiem sporo - mimo tego nie musimy się obawiać, że się pogubimy czy pomylimy kto jest kim. Są charakterystyczni, każdy z nich wyróżnia się czymś innym. Dużym plusem jest to, jak wykreowana została postać Blue. Mądra i odważna nastolatka! No i chłopcy, licealiści, oj przywiązałam się do nich!
"Król Kruków" to opowieść przede wszystkim o sile przyjaźni. I za to przede wszystkim cenię tę książkę. A kiedy dodamy do tego magię, tajemnicze zagadki i poszukiwania, las Cabeswater...to wychodzi nam świetna historia! Bardzo cieszę się, że bez długiego oczekiwania mogę sięgnąć po kolejne tomy...czekanie na ich wydanie byłoby straszne! Także jeśli jeszcze nie czytaliście lub wahacie się czy sięgnąć po "Króla kruków" to z czystym sumieniem mogę Wam polecić tę książkę!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Uroboros.
Ja lubię tę autorkę, ale jak dla mnie ta książka była najgorsza.
OdpowiedzUsuńBookeater Reality