Tytuł: "Dziewczyna z Brooklynu"
Autor: Guillaume Musso
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 400
Jakie jest Wasze pierwsze skojarzenie kiedy spojrzycie na okładkę "Dziewczyny z Brooklynu"? Pewnie podobnie jak ja pomyśleliście że będzie to z pewnością wspaniała historia miłosna. Otóż nie! Książka Guillaume Musso to thriller w najlepszym wydaniu!
Moje pierwsze spotkanie z Guillaume Musso zaliczam do bardzo udanych i wiem, że to kolejny autor, którego twórczości muszę się przyjrzeć bliżej...choć już krążą pogłoski, że "Dziewczyna z Brooklynu" to jego najlepsza powieść. I trudno się temu dziwić, bo ta książka jest naprawdę bardzo dobra.
Lazurowe wybrzeże miało być dla Raphaela i Anny wspaniałą podróżą. Niestety dociekliwość bohatera sprawiła, że wycieczka skończyła się nie tak jak sobie to wyobrażali. Tajemnica jaką skrywała Anna przerosła Raphaela. Gdy zobaczył zdjęcie, które pokazała mu ukochana przestraszył się i odszedł. Kiedy dotarło do niego, że postąpił źle, nie dając możliwości wytłumaczenia się było już za późno, ponieważ Anna zniknęła w tajemniczych okolicznościach.
Przede wszystkim "Dziewczynę z Brooklynu" wyróżnia świetnie poprowadzona narracja. Autor oddaje głos nie tylko głównemu bohaterowi, ale także pozostałym. Wszystko to zostało wzbogacone także retrospekcjami, dzięki czemu cała historia jest bardziej rozbudowana i po prostu ciekawsza. Akcja nie zwalnia ani na moment, a wszystkie poruszone wątki stanowią spójną i genialną całość! Guillaume idealnie wyważył proporcje - historia miłosna nie gra tu pierwszorzędnej roli, wątku romantycznego jest tyle ile powinno być.
Autor porusza w swojej powieści bardzo trudne tematy, takie jak pedofilia, podejrzane zgony, porwania...a na dodatek wplata w to również wątek polityczny. Jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem i myślę, że ta książka długo nie da o sobie zapomnieć. Jeśli czujecie się zachęceni do przeczytania tej książki, to nie zwlekajcie długo!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Już wcześniej zaciekawiła mnie fabuła tej książki. Po przeczytaniu recenzji jestem pewna, że chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kasia z Ebookowych recenzji
http://ebookowe-recenzje.blogspot.com
Muszę się w nią zaopatrzyć koniecznie, bo moje doświadczenie z Musso jest średnie... :P dlatego tak pozytywne recenzje mnie zaskoczyły. Muszę sprawdzić sama :)
OdpowiedzUsuńwww.ebookoholic.blogspot.com
Jejku, zapowiada się świetnie! Historia mnie mega zaciekawiła, na pewno po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie,
www.claudiaaareads.blogspot.com :)
Mnie również ta powieść oczarowała, autor przeszedł samego siebie.
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem w trakcie czytania tej powieści. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. :)
OdpowiedzUsuń